Program Red Bull Stratos, czyli skok człowieka z granicy kosmosu.
Pragnieniem każdego modelarza konstruującego rakiety RC jest sięgnąć kosmosu. A co jeśli uda się to człowiekowi i to nie znajdując się w statku kosmicznym? Mam na myśli wielką akcję Red Bull Stratos, której założeniem był skok człowieka z bezwzględnego środowiska stratosfery.
Tego mrożącego krew w żyłach wyzwania podjął się Felix Baumgartner – zaliczający się do najlepiej wytrenowanych skoczków BASE. BASE jumping to jeden ze sportów ekstremalnych, który polega na skokach ze spadochronem z różnych wysokich obiektów, takich jak: mosty, wieże, budynki czy nawet góry. Dla Felixa został skonstruowany specjalny kombinezon oraz kask. Zaprojektowany został odpowiedni system spadochronowy. Baumgartner musiał przejść bardzo intensywne treningi fizyczne, wytrzymałościowe oraz psychologiczne.
Zanim Felix podszedł do docelowego skoku, przeszedł zaplanowane 2 skoki próbne zakończone sukcesem. Pierwszy skok z wysokości 21 818 m oraz drugi skok z wysokości 29 460 m. W końcu projektowy skok wykonał wychodząc z kapsuły z wysokości 39 km i… przełamał barierę dźwięku.
Felix Baumgartner został uniesiony na odpowiednią wysokość za sprawą balonu wypełnionego helem, a on sam znajdował się w kapsule. Całkowity swobodny lot skoczka wyniósł 4 minuty i 20 sekund. Na ziemi wylądował dokładnie po 9 minutach i 3 sekundach – licząc również czas opadania po otwarciu się spadochronu. Maksymalna prędkość z jaką swobodnie spadał, osiągnęła wartość aż 1 357,6 km/h. Otwarcie spadochronu nastąpiło 2 566,8 metra nad poziomem morza.
Całą operację od opuszczenia kapsuły po bezpieczne lądowanie możecie zobaczyć na poniższym filmie:
Bohater skoku ustanowił rekord – stał się pierwsza osobą, która przekroczyła prędkość dźwięku w samodzielny spadku swobodnym bez wsparcia ze strony maszyny. Jako pierwszy człowiek poruszał się luźno bez środka transportu.
Operacja Red Bull Stratos stała się źródeł bardzo cennych informacji, chociażby w tak ważnej kwestii jak ratowanie życia pilotom i astronautom.
Czego jeszcze cennego dowiedzieliśmy się z tej misji? Że człowiek ma możliwość przekroczenia prędkości dźwięku w stratosferze, po czy może dotrzeć bezpiecznie na ziemię. Co z kolei dostarczyło niezwykłych informacji na temat ludzkiej fizjologii. Co prawda wszystko działo się w odpowiednio zabezpieczonym kombinezonie, natomiast bezzałogowo.
Tętno Felixa osiągnęło najwyższą wartość, bo 185 uderzeń na minutę w momencie opuszczenia kapsuły, później natomiast zmniejszyło się do 155-175 podczas lotu. To dokładnie pokazuje jak bardzo skoczek przeżywał skok ze stratosfery.
Najważniejsze, że operacja się udała i stała się źródłem jakże cennej wiedzy. Bariera dźwięku została przekroczona, a balon wyniósł człowieka do granicy kosmosu? Jakie mogą być kolejne osiągnięcia? Naukowcy już nad nimi pracują.